Już we wczesne sobotnie popołudnie będziemy wiedzieć jak nam poszło w IX kolejce. Zmierzymy się w niej z BKS-em Bogucin.
Historia klubu z Bogucina zaczęła się w roku 1993. Najlepsze były dla niego lata 1999-2001, w których rywalizował w klasie okręgowej, natomiast od piętnastu lat nieprzerwanie do chwili obecnej występuje w A klasie. Na tym poziomie najlepiej spisali się bogucininanie w sezonie 2006/07 kiedy to zajęli 3. miejsce, natomiast od przeprowadzki do grupy IV – co nastąpiło przed sezonem 2010/11 – ani razu nie wskoczyli na podium. W kolejnych kampaniach zajmowali dwukrotnie 9., potem dwukrotnie 5.. a następnie 6. Pozycję.
Natomiast ostatni cykl rozgrywkowy był najbardziej udanym ze wszystkich spędzonych przez Bogucin w IV grupie – 54 punkty zapewniły 4. lokatę. A jeszcze na dwie kolejki przed końcem BKS miał realne szanse na zwycięstwo w lidze ponieważ tracił do liderującego Sygnału Lublin trzy punkty i miał w perspektywie mecz u siebie z lublinianami. Porażka w tym spotkaniu oraz w następnym z Avenirem Jabłonna zepchnęły jednak bogucinian z podium.
W porównaniu do ubiegłego sezonu szeregi BKS-u opuściło co najmniej dziewięciu zawodników. Wypożyczony z Powiślaka Końskowola podstawowy bramkarz Jakub Baran tym razem trafił do Sokoła Konopnica, Piotr Grabarz wrócił do Wisły Puławy, Marcin Kasperek do Hetmana Żółkiewka a Jacek Bojanowski wzmocnił Stok Zakrzówek.
Ze wzmocnień najistotniejszy wydaje się powrót Andrzeja Wójcika, który jest podstawowym bramkarzem drużyny, prócz niego wśród nowych piłkarzy trzeba wymienić Ireneusza Kowalskiego z Tęczy Bełżyce, który w 6 meczach zdobył 2 bramki a także Pawła Wieczorka niegdyś zawodnika m.in. Lublinianki i Stali Poniatowa, który ma na koncie 1 gola.
Ogólnie można jednak uznać, że zmiany kadrowe nie wyszły Bogucinowi na dobre. Zespół w dotąd rozegranych meczach dobrze wypada przeciw rywalom słabym lub średnim: 4:2 z Avenirem (wyjazd), 3:2 z Piotrcovią (wyjazd), 5:0 wo (5:1) z Błękitnymi (wyjazd), 8:1 z Wierzchowiskami (dom). Lecz kiedy przyjdzie mu walczyć z czołówką wyniki ma bardzo kiepskie – 1:4 z Motorem II (dom), 0:3 wo (0:2) z Głuskiem, 3:5 z Madjanem-Mariną (wyjazd) – a nawet fatalne jak 1:10 z Sokołem (dom). Ogólnie 12 uzyskanych dotąd punktów daje podopiecznym Roberta Mirosława miejsce 6. Dla porównania rok temu o tej porze BKS miał 19 punktów i prowadził w tabeli.
Historia naszych spotkań z BKS-em jest krótka bo graliśmy dotąd cztery razy a bilans tych spotkań jest korzystny dla naszego rywala 3 zwycięstwa i 1 porażka. W zeszłym sezonie jesienią przegraliśmy w Bogucinie 1:4 (Damian Chmiel – Robert Drozd, Łukasz Rak, Grzegorz Kowalczyk, Andrzej Bednara), a wiosną w Niedrzwicy Kościelnej 1:2 (Piotr Kucharski – Dariusz Wdowiak, Wojciech Gembka).
Mecz rozegramy w sobotę o 11:00.
5
